Perspektywy większego miasta

Mieszkanie w duży mieście ma oczywiście szereg swoich wad. Być może dla kogoś wadą jest anonimowość, jaka panuje w większym mieście. Ludzie nie znają się tak dobrze, jak znają się na wiosce, gdzie każdy tak naprawdę ma jakieś powiązania rodzinne. Niektórzy ludzie ceniący sobie spokój i ciszę narzekają również na to, że w mieście takich rzeczy nie da się uświadczyć. Wciąż jest wielkomiejski szum, zgiełk i wszędzie panuje chaos, którego nie sposób jest ogarnąć. Oczywiście temu nie da się zaprzeczyć. Nie da się zaprzeczyć także temu, że w wielkim mieście wszędzie jest bardzo daleko, co może być uciążliwe zwłaszcza dla osoby starszej, która chcąc kupić kilka potrzebnych do domu rzeczy musi wybierać się w daleką podróż miejskim autobusem albo tramwajem. Dzieci dojeżdżać muszą daleko do szkół, na zakupy również wybieramy się pół dnia i drugie pół dnia z nich wracamy. Mieszkanie w wielkim mieście ma swoje niewątpliwe wady. Ale czy ma tylko wady? Czy życie w większym mieście na pewno nie ma żadnych dobrych stron? Musi mieć, bo inaczej nikt w takim wielkim mieście by nie mieszkał, a przecież zgiełk i szum takich lokalizacji wynika właśnie z tego, że mieszka tam bardzo dużo ludzi. Są to ogromne aglomeracje, skupiska ludzkie, gdzie, owszem, anonimowość jest dosyć duża, ale gdzie duże są również perspektywy. I to zwłaszcza dla osób młodych.

Wyjazd za granicę?

Jeszcze kilka lat temu wśród ludzi młodych panował trend na wyjeżdżanie za granice naszego kraju. Młodzi uznawali, że w Polsce nie ma dla nich żadnych perspektyw i bardzo trudno jest im znaleźć pracę nawet wtedy, gdy ukończyli dobry kierunek studiów, czy nawet kilka kierunków studiów. Mówiło się im nieustannie, że wykształcenie i edukacja to podstawa, że dzięki nim praca wręcz sama do nich przyjdzie. Niestety tak się nie stało. Sporo młodych ludzi wyjechało za granicę za chlebem i już nie wróciło widząc, że perspektywy są tam o wiele lepsze. Niemniej jednak, czy nadal wśród młodych panuje taki trend? Wydaje się raczej, że tym razem młodzież wybiera polskie miasta. Większe, ale polskie, bo tam również dużo jest dla nich nowych perspektyw. Przede wszystkim ważne jest to, iż taka młoda osoba jeszcze kontynuując studia, ucząc się, może dorabiać nieco na swoje wydatki, bo większe miasta oferują na przykład takie zajęcia, jak roznoszenie ulotek. Możliwy jest kolportaż ulotek we Wrocławiu, w Warszawie, czy Krakowie. W mniejszych miastach raczej na kolportaż ulotek nie ma szans, a już na pewno nie na taką skalę. Młode dziewczyny mogą z kolei pracować w zupełnie innej branży. Młoda dziewczyna może bez problemu zatrudnić się jako hostessa i również dorobić sobie nieco w trakcie studiowania czy uczenia się. W większym mieście łatwiej jest znaleźć zarówno zajęcie tymczasowe, jak i stałe. Jest więcej firm, korporacji – po prostu więcej miejsc pracy, w których można rozglądać się za czymś ciekawym i satysfakcjonującym, dzięki czemu będą mogli się samorealizować.